accessible

Sentymentalna podróż na Kresy Wschodnie

9 września rozpoczął się wyjazd edukacyjny dla laureatów ogólnopolskiego konkursu „Kresy – polskie ziemie wschodnie w XX w.”, zorganizowany przez Biuro Edukacji Narodowej IPN w Warszawie, w którym mieliśmy zaszczyt uczestniczyć. Sześciodniowa podróż  po Białorusi i Litwie ukazała nam  piękno naszych dawnych ziem wschodnich.

Z prawdziwym zachwytem zwiedziliśmy pałace  magnackie w Nieświeżu, Mirze oraz dawne  zamki w Lidzie, Nowogródku,  Trokach oraz dworku Piłsudskich w Pikieliszkach. W Pińsku poznaliśmy  historię wielokulturowej stolicy Polesia. Wędrowaliśmy także śladami A. Mickiewicza zwiedzając dworek w Nowogródku i w Zaosiu oraz miejsca związane z pobytem  naszego wieszcza w Wilnie. Podczas całego wyjazdu staraliśmy się upamiętnić tych Polaków, którzy walczyli o przynależności Kresów Wschodnich do Rzeczypospolitej, a także ich cierpienia jakie ponieśli z rąk okupanta sowieckiego i niemieckiego oraz miejscowych nacjonalistów. Zapaliliśmy znicze na cmentarzach w Brzozówce przy pomniku upamiętniającym bohaterską walkę „Strzelców słuckich” podczas wojny polsko-bolszewickiej w lipcu 1920 r., w Lidzie , Koniuchach - miejscu mordu ludności polskiej przez partyzantkę sowiecką, Solecznikach i Ejszyszkach - przy kwaterach żołnierzy AK, na Zakrecie - przy grobach żołnierzy polskich i Samoobrony Wileńskiej z lat 1919-1920, w Ponarach-– miejscu masowych mordów niemieckich w czasie II wojny światowej. Wielkie wrażenie zrobiło na nas  spotkanie z uczniami i nauczycielami polskiej szkoły w Podbrzeziu. Piękny występ młodzieży zachwycił wszystkich. Była to świetna okazja do porozmawiania, wymiany poglądów i dowiedzenia się jak wygląda obecnie życie Polaków na Litwie. Dziękujemy organizatorom za tak piękny i wzruszający wyjazd. Dzięki niemu mogliśmy poznać  losy Polaków mieszkających za naszą  wschodnią granicą i uświadomić sobie, że nadal są oni cząstką naszej Ojczyzny i jak wiele podejmują działań w obronie swej tożsamości narodowej, językowej i religijnej.

Łukasz Kubicki i Bożena Czerkas